Jeden z małych gości Winnicy Cosel – bardzo miło, kiedy takie stworzenia pojawiają się u nas, a w dodatku nikt ich nie niepokoi, dzięki czemu można je „upolować” w ten jedyny dopuszczalny sposób. Dzięcioł pojawia się w różnych chwilach i o różnych porach. Zawsze o nim wiemy, można go zaobserwować, ale zrobić mu zdjęcie, nie jest tak łatwo.


Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *