Winnica Cosel o tej porze roku jest przepiękna! To czas letniego przesilenia, Nocy Kupały, Nocy Świętojańskiej, Święta Słońca w wielu kulturach świata! Zarazem woda jest w tym czasie żywiołem ogromnie symbolicznym. To jest połowa roku, a także czas burz i przemian. Chyba nie ma w naszej słowiańskiej kulturze bardziej magicznego czasu. Warto go przeżyć, poczuć i zanurzyć się w nim, bo to już nie jest wiosna, ale jeszcze nie jest to pełnia lata. Przyroda jest teraz po prostu doskonała, zwłaszcza o wczesnym poranku, jak i późnym wieczorem, kiedy słońce maluje złocistymi konturami wszystkie kształty. Biele pojawiają się, jak zjawy na rudo-zielonym tle, a lilie wodne patrzą ze spokojnej tafli wody, w której niebawem schowa się nasza gwiazda, by rozpocząć czarujący zmierzch wśród trzcin, tataraków i tajemniczych dźwięków nocnych stworzeń.
Dodaj komentarz